Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

CZWARTY WYMIAR

Z biegiem czasu doszedłem do wniosku, że literatura daje większy odlot od narkotyków, bo bardziej pobudza wyobraźnię. Ale dla młodych lepsze są psychodeliki, bo nie znają się oni jeszcze na literaturze. Gdyby zaprezentować kosmicie największe osiągnięcia kulturowe ludzkości to też nie zrobiłyby one na nim wrażenia, bo nie wiedziałby o co w tym chodzi. Jak nie wiesz nic o życiu to się najpierw musisz dowiedzieć. A jak będziesz tylko chlał, to dowiesz się tylko jak to jest kiedy człowiekowi puszczają hamulce, mordo Ty moja.

Do wyboru masz jeszcze telewizję, tyle że Twój mózg jest aktywniejszy kiedy patrzysz na ścianę niż w telewizor. Obrazowanie aktywności mózgowej dowodzi, że telewizja zabija wyobraźnię, a zatem kreatywność i twórcze myślenie. W dodatku unieszczęśliwia, czego dowodzą badania. Im więcej ludzie spędzają czasu przed telewizorem tym czują się gorzej. Podobnie jest z portalami społecznościowymi. Poziom życiowej satysfakcji jest odwrotnie proporcjonalny do ilości czasu jaki na nich spędzamy. Facebook odbiera poczucie szczęścia.

Szczęście to nie jest aplikacja którą można pobrać na telefon komórkowy, jak słusznie zauważył papież Franciszek. Internet, nowe LSD Timothy’ego Leary’ego, nie przedłuży naszej świadomości, jeśli nie uruchomimy potencjału naszej psychiki. Dostrzega się już poważne zagrożenia cywilizacyjne związane z uzależnieniami od tabletów czy smartfonów. Tak zwane tabletowe dzieci czeka niedorozwój obszarów mózgu odpowiedzialnych za kontrolę emocji czy wyższe czynności umysłowe. Skutkować to będzie chociażby niższym poziomem empatii.


Wbrew stereotypowi przedstawiającemu moli książkowych jako wyobcowanych popaprańców to nowe gadżety szczególnie zmniejszają zawartość życia w życiu. Tyle że to te gadżety wyznaczają status, a nie domowa biblioteczka. Paradoksem jest jednak, iż wirtualne społeczności bardziej niż kontaktowaniu się ze „znajomymi” służą autopromocji i intensyfikacji wizerunku. Najbardziej bowiem użytkowników mediów społecznościowych angażuje to jak będą postrzegani. W tym sensie egzystencja online jest przeciwieństwem intelektualnych poszukiwań, których motorem jest ciekawość poznawcza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz