Łączna liczba wyświetleń

sobota, 9 listopada 2019

PASJA POSZUKIWANIA


Wszelkie ludzkie osiągnięcia od techniki po sztukę zawdzięczamy pewnemu niezwykłemu organowi zajmującemu się myśleniem. Dzięki niemu możemy nie tylko gromadzić dane, ale też zestawiać je ze sobą żeby dostrzegać między nimi połączenia. A co więcej możemy kreatywnie spekulować o tym jak fakty łączą się ze sobą, dzięki czemu bywamy twórczy i innowacyjni. Wydawać by się mogło, że właśnie po to wykształciła się nasza zdolność myślenia. Ale to tak przy okazji bo ludzka inteligencja jest przede wszystkim makiaweliczna - odpowiada na komplikujące się wciąż relacje społeczne. Nie do końca wiadomo czy żyje nam się coraz lepiej, ale musimy nadążać za rzeczywistością społeczną, którą zresztą sami kreujemy.

W przyrodzie wyróżniamy dwie zasadnicze korelacje pomiędzy wielkością mózgu a stylem życia - po pierwsze inteligentniejsze bywają z reguły zwierzęta społeczne, a po drugie monogamiczne. Zarówno w jednym jak i drugim wypadku trzeba przecież nieustannie symulować teorię umysłu członków stada czy partnera, a to wymaga bycia na tyle bystrym żeby nie dać się wykiwać. Inteligencja jest zatem nie tylko konsekwencją złożonych relacji społecznych, ale też doboru płciowego. Dla naszych przodków ważne były nie tylko zdrowe ciała, ale też bystre umysły, i takie właśnie wybory seksualne ukształtowały naszą naturę. 

Być może tak nieużyteczne dla biologicznego przetrwania zajęcia jak poezja, malarstwo czy muzykowanie, są w istocie czymś w rodzaju intelektualnego "ogonu pawia", czyli wyrafinowanym popisem. W każdym bądź razie biograficzne analizy twórczości poetów, malarzy, a nawet gitarzystów, wskazują że najbardziej płodni bywali w okresach gdy byli samotni - tak jakby ich seksualne pragnienia sublimowały się w pokazy intelektualnej siły. O ile  ze szczególnym upodobaniem wszyscy zajmujemy się pospolitym plotkowaniem (bądź co bądź pozwalającym gromadzić przydatne w stadnej "polityce" informacje), o tyle w obecności samic mężczyźni wydają się zmieniać tematy mówiąc więcej o tym na czym najlepiej się znają - hej, patrzcie jaki jestem mądry.

Także oni jednak cenią inteligencję swoich partnerek, która w ludzkich oczach jest po prostu seksowna. Ponieważ gatunek kształtowały wybory coraz inteligentniejszych partnerów seksualnych genetycznie stawaliśmy się coraz inteligentniejsi. Osobną kwestią jest to, że sprawny umysł  podnosił naszą atrakcyjność na różne sposoby - podnosząc nasz status w stadzie przez zarządzanie relacjami czy jego stricte praktyczne zastosowania. Na przykład ktoś kto posługiwał się bronią zyskiwał z pewnością przewagę nad półgłówkami którzy nie potrafili jej wytwarzać i obsługiwać. Co więcej to atrakcyjni fizycznie partnerzy i partnerki są statystycznie nieco inteligentniejsi, tym bardziej więc trudno im się oprzeć. 


Oczywiście inteligencję - rozumianą jako elastyczność wobec zmieniającego się środowiska i zdolność twórczego reagowania na te zmiany - odziedziczyliśmy po długim łańcuchu naszych przodków. Jej rozwój bez odpowiedniej stymulacji jest jednak niemożliwy. To co mamy w głowach tyleż wynika z tego dziedzictwa co z dostarczanych do niej informacji i doświadczeń czyli naszej intelektualnej aktywności. Inteligencja to przede wszystkim ciekawości i pasja - to poszukiwanie.