Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 30 marca 2017

NOWOMOWA

Każda rewolucja ma swój własny język. Wprowadzenie nowego języka jest konieczne, gdyż system pojęć nie tylko opisuje, ale też determinuje rzeczywistość. W swojej kultowej powieści „Rok 1984” Orwell nazwał taki język nowomową, a pojęcie to wkrótce weszło do słownika. Dziś mianem tym określa się totalitarną narrację. Nie zapominajmy jednak, że zawsze posługujemy się jakimiś porządkującymi świat narracjami. To właśnie słowa nadają wszystkiemu znaczenie czyli sens. Dlatego nowa rzeczywistość wymaga nowego sensu czyli nowomowy.

Struktura języka określa filozofię każdej z kultur, a w ich obrębie poszczególnych subkultur. Badania psychologiczne dowodzą, że te same elementy można interpretować i klasyfikować w różny sposób, w zależności od tego jak zostaną nam przedstawione. W tym celu politycy, reklamodawcy i przywódcy religijni nadają swojemu przekazowi odpowiednią formę. Współcześnie nazywa się to framingiem, czyli ramowaniem. Chodzi bowiem o umieszczenie przesłania w odpowiednich „ramach” czyli kontekstach.

Percepcja zmusza nas do konstruowania spójnych opowieści o rzeczywistości. Lecz jak pisał Szekspir życie to opowieść idioty. Nasze biografie często są chaotyczne, ale scalamy je w schludne historyjki, tak żeby nadać sens nawet temu co było szczególnie trudne i bolesne. Uczniowie Jezusa nadali jego śmierci tak wielki sens, że uczynili z niej przyczynę wielkiej rewolucji kulturalnej. Każdy z nas chce wierzyć, że zło które go spotkało służyło wzmocnieniu i oczyszczeniu, a nie upodleniu.


Rewolucja przemysłowa, a potem informacyjna, musiała zatem urzeczywistnić się w nowym języku, uwznioślającym pracę i konsumpcję. Rzesza średniaków poświęca się więc ambicji wierząc we frazesy o rozwoju zawodowym. Dlatego konsumpcja nie dostarcza już konsumentom zwykłej uciechy z fizycznego konsumowania dóbr, ale mistycznego wręcz uniesienia. A w każdym razie staje się „wyższym” celem samym w sobie. Wypalanie się dla kilku zabawek i prestiżu staje się chwalebne.

To czego można dokonywać przy pomocy różnych sztuczek językowych, pokazuje jak bardzo rzeczywistość sprzężona jest z narracją. Nie nadając życiu żadnej struktury nie da się przecież wyizolować sensu obiektywnego. Jednocześnie każdy opis rzeczywistości jest jej ramowaniem, gdyż zawsze opisujemy tylko wybrane jej elementy. A zatem uwydatniamy znaczenie tych elementów, jednocześnie ignorując pozostałe. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz