Łączna liczba wyświetleń

środa, 12 października 2016

CICHOCIEMNY

Niektórzy mówią o mnie, że cicha woda brzegi rwie. Ale mówią tak tylko wtedy, kiedy ich zaskoczę. Kiedy zachowuję się tak, jak się tego spodziewają, wtedy uważają mnie za grzecznego chłopca. Najgorsze, że kiedy chłopiec jest grzeczny, to ludzie uważają, że jest nudziarzem. Kiedy ćpałem uważali natomiast, że jestem świrem.

Powinienem być takim chłopcem który nie ćpa, tylko wychodzi sobie z kolegami na piwo. Lecz też takim który zamiast lekturą zajmuje się motoryzacją, wędkarstwem albo sportem – bo to normalne. A jeśli już chcę się wymądrzać, to powinienem mieć najpierw pieniądze. Dziwne jest też to, że nie mam dziewczyny. Bo przecież powinienem mieć. Byle nie za ładną, bo z ładnej miski się nie najesz. Powinienem naprawiać coś w garażu, oglądać mecze i kłócić się z kurą domową. A jeśli będę ambitny, to jeszcze odkładać na nowy samochód.

Każdy ma swoją definicję nudy. Dla mnie jest nudne to co jest standardowe. Jeśli zadasz sobie filozoficzne pytanie: po co?, przekonasz się, że wszystko można strywializować. Zapytaj po co Ci to czy tamto, i spróbuj odpowiedzieć na to z innej perspektywy. Kiedy ktoś kwestionuje Twój tryb życia czujesz się obrażony. Jednocześnie kiedy ktoś żyje inaczej, uważasz że jest dziwakiem. Uważasz też, że pewne rzeczy jednym ludziom się należą, a innym nie, bo uważasz ludzi za lepszych i gorszych.


Nie potrafisz zrozumieć, że możesz kogoś nudzić. Kiedy tak jest, uważasz, że ten ktoś się wywyższa. Mimochodem wspominasz o tym z czego jesteś dumny, licząc że w ten sposób wywrzesz odpowiednie wrażenie. W dzisiejszych czasach nie jest łatwo komuś zaimponować, więc musisz być bardzo chełpliwy. Musisz piać ile sił koguciku.

Wolę już ciszę od tej kakofonii. Od przekrzykiwania się kto ma największego członka. Od popisywania się trofeami i zdobyczami. Możecie mi wszyscy skoczyć. Nie boję się nikogo i od nikogo nie czuję się gorszy. Jeśli kogoś lubię to jest wyróżnienie. Jeśli czegoś nie umiem, to nie znaczy że Wy wszystko wiecie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz