Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 28 czerwca 2018

SZTUKA NIEUDAWANIA

Wczoraj zrozumiałem coś bardzo ważnego. Dorośli są jak dzieci, tylko nauczyli się udawać. To znaczy nauczyli się nie mówić tego co myślą, tylko to co „należy” mówić. I nawet myślą tylko tak jak trzeba myśleć. Czyli jak automaty. Ma to i swoje dobre strony – mówienie tego co się myśli może ranić. Ale myślenie o czym się chce to już przywilej wolnomyślicieli, czyli błaznów. Najczęściej ukrywamy swoje myśli w celach jak najbardziej egoistycznych – bo to się nam opłaca. Szkoda, bo gdybyśmy wszyscy mówili to co myślimy, może ustalilibyśmy, że cała ta gra pozorów jest bardzo męcząca i dajmy sobie już spokój z tym udawaniem dorosłego. Bo niby do czego dorośliśmy? Uważam, że początkiem głupoty jest wiara w gotowe recepty.

Mówimy, że najważniejsze są szacunek, uczciwość, życzliwość, a gonimy za gównem. To znaczy kombinujemy jak się wywyższyć, orżnąć frajera i pomieszać mu szyki. I tak sami gotujemy sobie piekło, a potem narzekamy na ten podły świat. Trochę to groteskowe. Bo oczywiście jesteśmy hipokrytami tak jak wszyscy – czyli możemy łamać zasady, bo inni tak robią. Tylko po co? To co najgorsze w życiu mnie spotkało, było skutkiem takiego myślenia. Jeśli człowiek usiłuje zasłużyć na szacunek innych, to znaczy że sam siebie nie szanuje. Więc w głębi duszy wolę mieć święty spokój z tymi wygłupami, czyli stawiać bierny opór. Chciałbym jak dziecko być sobą – ale jestem za stary. Ale od czasu do czasu umiem nim być.


- Wolna dusza to rzadkość, ale będziesz wiedzieć, kiedy ją spotkasz – głównie dlatego, że poczujesz się dobrze, bardzo dobrze, kiedy będziesz blisko niej – pisał literat. Bo kiedy spotykasz człowieka wolnego, sam czujesz się wolny. I nie musisz udawać. Więc dobrze, że można czasami spotkać taką wolną duszę i się wyzwolić. To przywraca mi wiarę w swoje herezje. I w ludzi. Bo w końcu nie są tacy źli, tylko nie wiedzą co czynią. Najważniejsze jest w życiu z kimś pogadać, ale w taki sposób żeby siebie wyrazić. Nie udawać. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz