Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 26 sierpnia 2018

HOMO SAPIENS


Albert Einstein mówił, że nie wykazuje żadnego szczególnego talentu, a jest tylko bardzo ciekawski. Przyczyną wszelkich dociekań jest ciekawość, która zmusza nas do zadawania nowych pytań. Einstein pytał o naturę czasu i przestrzeni, co dla większości zjadaczy chleba jest kwestią „filozoficzną”. Ale cóż nią nie jest? Cały świat i życie są wielkimi cudami, tylko my przestaliśmy się im dziwić – a co za tym idzie zastanawiać się nad nimi. Nie zwracamy uwagi na największe tajemnice, bo rzeczy które nas otaczają wydają się zwyczajne, oczywiste i kategoryczne. Tymczasem głód wiedzy i nowych doświadczeń jest równie ważny co inteligencja, która służy tylko do rozwiązywania problemów które przed sobą stawiamy. Te zaś być może wcale nie są problemami, tylko naszymi urojeniami.
 

Wyższy stopień ciekawości wiąże się jednak ze zgodą na niejednoznaczność rzeczywistości, a tego wielu z nas najbardziej się boi. Dlatego trzymamy się kurczowo najprostszych wyjaśnień. Przysłowie mówi, że ludzie inteligentni się nie nudzą, bo fascynuje ich złożoność świata. Nigdy nie jest tak, że „nic się nie dzieje” – co najwyżej twój umysł przestaje analizować bodźce, więc gorączkowo szukasz czegoś co go podnieci. Nuda aktywizuje mózgową sieć wzbudzeń podstawowych zwaną przez buddystów „małpim rozumem”. A wtedy nasze myśli objawiają nam niespełnione pragnienia. Jest to na tyle trudne do zniesienia, że często uciekamy się do najbardziej nawet żałosnych rozrywek byleby tylko wypełnić wewnętrzną pustkę. Ale ciężko się czymkolwiek cieszyć gdy nie ma się w sobie prawdziwej pasji i namiętności.


Nuda wynika z braku zainteresowania, a ten chyba z bezsilności. Każdy z nas czegoś by chciał, tylko nie każdy wie jak się „rozkręcić”. W końcu usilne szukanie wrażeń może być też beznadziejnie przewidywalne – można wiecznie się upijać, tańczyć i krzyczeć, albo serwować sobie wciąż nowe produkty i atrakcje, aż wszystko to stanie się tylko teatrem, a nie prawdziwym doznawaniem. Podążać za swoją ciekawością to jedyny sposób żeby naprawdę „być”. Nuda jest stanem subiektywnym, więc najważniejsze to nie nudzić się ze sobą. Bo po co nam zbytki, osiągnięcia i prestiż, jeśli nie ma w nich nic tajemniczego i niezbadanego. Nie ma głupich pytań – są tylko głupie odpowiedzi. Żyć znaczy dziwić się. Poszukiwać. Myśleć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz