Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 28 czerwca 2020

WZORZEC TOŻSAMOŚCI

Mózg nie służy do myślenia, tylko do działania. Przynajmniej w sensie funkcjonalnym, bo to świadomość, a nie konstytuujące ją biologiczne instrukcje uważamy za istotę osobistego człowieczeństwa. Jesteśmy przecież własną jaźnią, a ciało jest naszym instrumentem. Prawda wygląda jednak zgoła inaczej. To mózg wykształcił się jako swoisty instrument organizmu, który ułatwia mu przetrwanie.

 Jeśli dzięki mózgowi jesteśmy świadomi, to jedynie po to, żeby
zintegrowany system jakim jesteśmy mógł sprawnie działać. Zbieramy i przetwarzamy informacje w celu odpowiedniego reagowania i fizycznej aktywności. Nawet jeżeli przy okazji stworzyliśmy kulturę i technikę, umożliwiły to nam ręce i języki. I oczywiście współpraca wymagająca funkcjonowania w dużych grupach społecznych.

To właśnie złożoność życia społecznego była kluczowa dla rozwoju
najbardziej ludzkich namiętności i zdolności. Mózg społeczny mapuje nasze więzi interpersonalne, wskazując na nasz związek z innymi. Im bliżej jądra sieci społecznościowej tym większe widzimy podobieństwa. Im dalej tym większe różnice. Odzwierciedlamy swoją autoreprezentację porównując się z tymi którzy nas otaczają. Im bardziej wzorce aktywności neuronalnej tych reprezentacji nakładają się na siebie tym bardziej się ze sobą wiążemy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz