
Kiedyś mieliśmy w Polsce demokrację szlachecką, a potem
ludową. W międzyczasie zaś sanację demokracji. Pierwsza demokracja doprowadziła
nas do upadku, a druga przetransformowała się w liberalną. Każdy kompromis
opiera się na ustępstwach, a więc możemy mówić o zdradzie narodowej. I dlatego
dzielimy się na prawdziwych Polaków i kosmiczną hołotę.

Cokolwiek złego zrobili kosmici tego nie zrobili przecież
Polacy. A więc to nie Polacy odpowiadają za zbrodnie komunistyczne i tak dalej.
Polacy zawsze byli ciemiężeni. A nawet jak robili coś złego to dlatego, że
Ruscy im kazali. Można co prawda spierać się o to czy lepiej byłoby pod
panowaniem ruskim czy niemieckim, ale z dwojga złego chyba lepsza opcja
azjatycka, bo hitlerowcy włączyliby nas już dawno do Unii Europejskiej, a to
jak wiadomo oznaczałoby przyjęcie szariatu. A wtedy nie byłoby gołych cycków,
alkoholu i narkotyków.
Ponieważ zdaniem konserwatystów jedynie umacnianie
chrześcijańskich wartości powstrzymać może islamskich fanatyków, koniecznością
staje się walka z parszywymi kosmitami, którzy mówią że Bozi nie ma i każdy może
robić co chce. Gdyby nie takie ścierwa Bozia już dawno rozpierdoliłaby Allacha.
A jak każdy będzie robił na co ma ochotę, to wszyscy wysadzą się w powietrze
żeby sobie pobzykać. Tym bardziej że nie mogą się napić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz